piątek, 25 stycznia 2013

Wiosna na oknie

Biało za oknem i jeszcze sypie. Dobrze, że sklepy z pomocą przychodzą i można się wiosną otoczyć. Co roku kupuję zapowiedzi ciepłych dni w doniczkach : żonkile, hiacynty, prymule. Raduje się oko moje gdy patrzę na parapet. I jakoś tak lepiej mi się jajka zdobi. :) A obok wspomnienie świąt - gwiazda betlejemska.
Jaka właścicielka, taki parapet - pełen sprzeczności.
Zdjęcie trochę słabe, ale coś tam widać. :)

 

Torebka dzieci

W zeszłym tygodniu ozdobiłam jeszcze inną torebkę. Była biała, prosta. Dostała równie minimalistyczny motyw. Otoczyłam go tylko perłami w płynie. Więcej ozdóbek byłoby przesadą.




Torebka - bratki

I znów wracają torebki ozdobione decoupage. Pierwszą przedstawiam torebkę z moim ulubionym motywem - bratków.
To jest taka inna. Ma twarde plastikowe ścianki. Może równie dobrze służyć za etui na biżuterię.
Zapięcie powstało według mojego pomysłu. Pokryłam je płatkami miedzi, postarzyłam i zabezpieczyłam szelakiem.
Rączkę wymieniłam. W jej miejsce pojawiła się wstążka ze sztuczną perłą.






Zostało mi kilka skrawków papieru ryżowego , który otaczał motyw bratków. Okazało się też, że został mi jeden, malutki motyw z bukietem tych kwiatów. Postanowiłam dorobić pudełko do tej torebki-szkatułki. Boki opakowania potraktowałam kryształem w żelu w kolorze niebieskim.




Biżuteria w różnych odmianach.

Coś mnie naszło na dodatki. Czuję wiosnę czy co?
Pierwsze pokazuję kulki zrobione już dość dawno temu.


Ostatnio powstałymi są kolczyki - łezki. Pierwsze pokazuję niebieskie.
 

Tutaj są czerwone..


Tutaj pokazuje kwiatkowe. Do kompletu powstała bransoletka.




Kolczyki w takim stylu chciałam mieć już dawno. Wreszcie wczoraj je sobie zrobiłam.




Te zaś powstały kilka miesięcy temu. I leżały w pudełku z rzeczami zrobionymi. Dziś postanowiłam zrobić przegląd w tym zbiorze i je znalazłam. Może komuś oddam?




Tyle w dziale biżuteria. :)










sobota, 12 stycznia 2013

Opaska z kwiatkiem z filcu.

Jakiś czas temu kupiłam sobie kilka foremek Clover do filcowania. Wypróbowałam wszystkie.
Nie miałam pomysłu na rzeczy, które wtedy powstały (głównie kwiatki).
 Dlatego zamknęłam je w pudełku. Poczekają na swój czas. Pomyślałam.
Na początku stycznia bratek dostał nowa panią.
Koleżanka córki obchodziła urodziny. Nakleiłam kwiat na opaskę i prezent gotowy.





Pojemniki kuchenne


Zrobiłam sobie meble kuchenne. Teraz uzupełniam kuchnię o drobiazgi. Tym razem zrobiłam kilka pojemników na sypkie rzeczy.
















Przy okazji powstała szklana podstawka pod gorące garnki. Zdarłam stary motyw i nakleiłam nowy. 

                                         

Rzeczy pracowe


Tak nazywam przedmioty potrzebne mi w mojej TFUrczości.
Tutaj prezentuję listownik i pojemnik na narzędzia.
Skrzynię ozdobiłam motywami róż i koronek. Choć kryje ona w sobie : młotek, obcęgi w różnych wydaniach, wkrętaki, lutownicę i tym podobne.
Tak.Miało być - zaskakująco. :)





Walały mi się po szufladach, koperty, kawałki kolorowych papierów i inne papierowe maleństwa. Gdy były potrzebne nigdy nie mogłam ich znaleźć. Wreszcie dorobiłam się listownika.
Uwielbiam jesienne motywy. Dlatego umieściłam je na pojemniku.
Motyw wiewiórki - cudny. Strasznie mi się podoba.
Wcześniej nakleiłam go na kubek w którym przechowuję pędzle.







Dodatkowo powstało opakowanie na chusteczki. Często ich używam, bo coś się rozleje albo farby gdzieś ślad zostawią. Pudełka oryginalne są bardzo lekkie i przy wyjmowaniu zawartości wędrują za ręką. Drewniane dzięki wadze pozostają na miejscu.
Swoje ozdobiłam motywami retro.